19 marca 1945 roku na Uniwersytecie Jagiellońskim zainaugurowano pierwszy po ustaniu okupacji niemieckiej rok akademicki. W 78. rocznicę tamtych wydarzeń władze uczelni, stowarzyszenie Ne Cedat Academia i przedstawiciele IPN złożyli na UJ kwiaty pod tablicą upamiętniającą tajne nauczanie w czasie wojny.
Stowarzyszenie Ne Cedat Academia dbające o pamięć uczestników tajnego nauczania podkreśla, że szybki powrót do normalnego życia akademickiego był możliwy dzięki podziemnej działalności Uniwersytetu w czasie wojny. Jak przypomina, znalazło to wyraz w uchwale Senatu UJ podjętej 19 marca 1945 r., stwierdzającej, że „pięciolecie wojenne nie stanowiło przerwy w wiekowym trwaniu Almae Matris”. W pierwszym powojennym roku akademickim, który trwał zaledwie 4 miesiące, bo do końca lipca 1945 r., dyplomy ukończenia studiów otrzymało ogółem 472 absolwentów, przeprowadzono 65 przewodów doktorskich oraz 12 habilitacji.
W poniedziałek władze Uniwersytetu Jagiellońskiego, przedstawiciele stowarzyszenia Ne Cedat Academia oraz IPN-u złożyli kwiaty pod znajdującą się w Collegium Novum tablicą upamiętniającą tajne nauczanie w czasie wojny.
Pierwsze prywatne studia domowe odbywały się, przypomina stowarzyszenie, już w pierwszym okresie okupacji, jednak o powstaniu Tajnego Uniwersytetu można mówić dopiero po powrocie krakowskich uczonych, aresztowanych 6 listopada 1939 r. podczas „Sonderaktion Krakau”, z obozów koncentracyjnych: z Sachsenhausen i Dachau – w tym prof. Mieczysława Małeckiego, co nastąpiło w grudniu 1941 r.
Tajne komplety odbywały się w ok. 160 lokalach rozsianych po całym Krakowie – prywatnych mieszkaniach profesorów lub rodziców studentów, a także np. w salach klasztornych. W sumie w Tajnym Nauczaniu wzięło udział około 1000 osób – wykładowców i studentów. W razie wykrycia konspiracyjnych działań, wykładowcom i studentom, a nawet właścicielom mieszkań, w których odbywały się komplety, groziły więzienie i obóz koncentracyjny.
Stowarzyszenie Ne Cedat Academia (Niech się Akademia nie poddaje) powstało w 1998 r. w Krakowie, skupiając w ramach jednej organizacji członków rodzin profesorów aresztowanych w ramach Sonderaktion Krakau oraz studentów i wykładowców Tajnego Nauczania w czasie II wojny światowej. Stowarzyszenie nazwę wzięło z napisu w portalu Zielonej Sali Collegium Maius.(PAP)
Julia Kalęba
juka/ mhr/
Redakcja strony