Na zbliżającym się szczycie Unii Europejskiej, podczas którego głównym tematem będzie Ukraina, Gruzja również poszuka swojej szansy na przyspieszenie wstąpienia do Unii Europejskiej. Według sondaży nawet 90% obywateli Gruzji popiera akcesję do UE, a flagi europejskie powiewają w jej stolicy w Tbilisi, zdobiąc budynki rządowe, firmy i prywatne domy.
Jednak entuzjazm ten nie wystarczy, aby zapewnić Gruzji status kandydacki. Rządząca partia Gruzińskie Marzenie oficjalnie popiera członkostwo w UE i NATO, ale jej dotychczasowy dorobek w zakresie reform wzbudza poważne wątpliwości. Stosunek rządu do Rosji również irytuje Brukselę.
Gruzja złożyła wniosek o członkostwo w UE w marcu 2022 r., razem z Ukrainą i Mołdawią. W zeszłym miesiącu Komisja Europejska zaleciła przyznanie Gruzji statusu kandydackiego, ale jednocześnie podkreśliła, że może on zostać odebrany, jeśli nie zrealizuje uzgodnionych reform.
Jednym z istotnych punktów spornych jest polityka zagraniczna, gdzie partia Gruzińskie Marzenie poprawiła relacje z Moskwą. Mimo braku popularności Rosji wśród Gruzinów, kraj ten nie nałożył sankcji na Rosję, jak to zrobiła UE oraz przywrócił bezpośrednie loty, które zostały zawieszone w 2019 r.
Innym postulatem UE jest ograniczenie wpływów bogatych potentatów. Założycielem partii rządzącej jest miliarder Bidzina Ivaniszvili. Partia ta została również oskarżona o autorytaryzm.
Źródło: Reuters
