Cykl Świąt Bożego Narodzenia | Wierzenia | Legenda | Powiedzenia | Życzenia bożonarodzeniowe
25 grudnia obchodzone jest święto Bożego Narodzenia. Według tradycji chrześcijańskiej w tym dniu narodził się Jezus Chrystus. Kościół wybrał tę datę nie przez przypadek. Właśnie 25 grudnia rzymianie obchodzili Święto Narodzin Niezwyciężonego Słońca na cześć boga Mitry. Ojcowie Kościoła wykazali się przemyślnością ustanawiając porę zimowego przesilenia, świętowaną jako nowy początek, narodziny życia, dniem narodzin Zbawiciela. Stwarzało to możliwość przeniesienia obrzędów z jednego święta na inne, a także stanowiło przeciwwagę dla pogańskiego kultu.
Boże Narodzenie jest pierwszym i najważniejszym dniem całego cyklu świątecznego, który zamyka święto Trzech Króli (6 stycznia). Po staropolsku zarówno święta Bożego Narodzenia jak i cały cykl nazywa się godami, godnymi lub godnimi świętami, świętymi wieczorami, koladką. Obrzędowość tych świąt wywodzi się z przedchrześcijańskich rytuałów, obyczajów, wierzeń i zabiegów magicznych. Wierzono nawet, że ich niedopełnienie może grozić końcem świata (por. Hryń-Kuśmierek 2005: 21; Ogrodowska 2009: 38-39).
Cykl Świąt Bożego Narodzenia
Na powstanie świąt Bożego Narodzenia złożył się długi i skomplikowany proces historyczny. Od najdawniejszych czasów czas przesilenia obchodzono uroczyście. Na przestrzeni wieków obrzędy i zwyczaje różnych kultur nawarstwiały się i łączyły ze sobą. Antyczne zwyczaje łączyły się z chrześcijańskimi, a każdy naród nadawał im własną treść. Istnieje zbieżność dat obchodzenia przez chrześcijan Bożego Narodzenia, dawnych świąt hellenistycznych i słowiańskich. Na przełomie grudnia i stycznia świat pogański obchodził wielki cykl świąt roku. 25 grudnia był w kalendarzu słowiańskim pierwszym dniem nowego roku, a 24 grudnia obchodzono pogańskie święto zmarłych, będące ostatnim dniem w roku. Natomiast w starożytnym Rzymie celebrowano: od 17 grudnia trwające kilka dni Saturnalia, 23 grudnia Larentalia – rzymskie święto zmarłych, 25 grudnia – Święto Narodzin Niezwyciężonego Słońca, a 1 stycznia rzymski nowy rok, 3 stycznia – Vota – święto na cześć zdrowia i pomyślności monarchy i 6 stycznia – Epifania – objawienie się boga (por. Szymanderska 2003: 53-54; Hryń-Kuśmierek 2005: 21).
Fragment modelu stajenki betlejemskiej z Parets del Vallès w Hiszpanii
Kościół wprowadził własny cykl świąt zimowych, ale pokrył je z terminami uroczystości pogańskich: Boże Narodzenie, Nowy Rok i Trzech Króli. Nastąpiło pewne przemieszanie i stąd tak bogata jest obrzędowość świąt Bożego Narodzenia, a także przeplatanie się elementów smutnych i wesołych, poważnych i zabawnych. W początkach n.e. współistnienie uroczystości pogańskiej i chrześcijańskiej w jednym dniu stwarzało możliwość przenoszenia obrzędów z jednej czynności na drugą (por. Szymanderska 2003: 55).
W obchodzeniu Bożego Narodzenia wiele zachowało się ze święta Yule, będącego starożytnym rytuałem kultu Słońca. Ze świętami przypadającymi w zimie, a więc w okresie niedostatku, kojarzono wiele płodów ziemi i potraw z nich przyrządzanych. Na przykład jabłko to symbol miłości, zdrowia, pokoju, młodości, nieśmiertelności i odkupienia. Z kolei śliwki odpędzają złe moce i dają długowieczność. Gruszki przyciągają pieniądze, a miód chroni od złego, jest symbolem wiecznego szczęścia i bogactwa ducha. Również coś tak prozaicznego jak kapusta ma interesujące właściwości, ponieważ przyciąga dostatek. Natomiast gęś była głównym świątecznym pieczystym, wiązano ją z kultem słońca (por. tamże: 107-109).
Wierzenia
W polskiej tradycji pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia należało celebrować w atmosferze powagi, spokoju i zadumy. Spędzano go w domach, z rodziną, siedząc przy zastawionych stołach, śpiewając kolędy. Dawniej na wsi wstrzymywano się od wszelkich prac, poza naprawdę niezbędnymi. Nie wolno było nawet rozpalać ognia pod kuchnią i gotować, więc jedzono wcześniej przygotowane potrawy. Obowiązywały też inne zakazy: nie wolno było się przeglądać w lustrze, czesać, poprawiać fryzury, aby nie wzbudzać w sobie próżności. Nie urządzano hucznych zabaw, nie odwiedzano nikogo poza najbliższą rodziną. Dopiero w kolejny dzień świąt wypadało składać wizyty (por. Ogrodowska 2009: 39).
Pierwszy dzień świąt był nie tylko czasem rodzinnych spotkań, lecz także wróżb matrymonialnych. W okolicach Chełmna w tym dniu chłopcy urządzali wyścigi do dzwonnicy. Ten, który dobiegł pierwszy i zadzwonił, ten miał się pierwszy ożenić. Wróżyły sobie także dziewczęta. Topiły wosk lub cynę, rzucały pierścionkami do naczynia z wodą, zapalały figurki i obserwowały jak będzie zachowywał się dym (por. Szymanderska 2001: 106).
Od pasterki zaczynały się gody nazywane Dwunastnicą. Nazwa ta wzięła się od kolejnych dwunastu dni do Trzech Króli. Na podstawie każdego z nich można było przepowiadać jakie będą kolejne miesiące w roku. Jeśli 25 grudnia był pogodny, to oznaczało, że również styczeń będzie pogodny, 26 grudnia wskazywał jaki będzie luty, itd. Również gospodynie starały się dowiedzieć jaka będzie pogoda w nadchodzącym roku. Na parapecie układały dwanaście łupin od cebuli wypełnionych solą. Potem sprawdzano je z rana i jeśli sól była sucha to w danym miesiącu oznaczało to posuchę, jeśli zaś mokra, że będzie padać. Wierzenia każdego z dwunastu dni odpowiadały obrzędom odpowiadającego im miesiąca. Być może wiejska młodzież 1 stycznia robiąc hałas i bijąc o płoty nie tyle wypędzała stary rok, co dawała wyraz zwyczajom maja i czerwca, kiedy to hałasem odstraszano demony (por. Ferenc 2010: 77).
Legenda
Według legendy w stajence oprócz św. Józefa były także przy Matce Bożej dwie położne: Zelemi i Salome. Ufna Zelemi bez przeszkód uwierzyła w niepokalane poczęcie Maryi. Natomiast niewierna Salome potrzebowała dowodów i chciała to sprawdzić. Za karę uschła jej ręka. W tym momencie kobieta uwierzyła bardzo mocno, że dla Boga nic nie jest niemożliwe. Uwierzyła nawet mocniej niż Zelemi, dlatego Bóg cofnął karę. Kiedy położna dotknęła powijaków Dzieciątka, wyzdrowiała.
Powiedzenia
„Narodzenie po wodzie, Zmartwychwstanie (Wielkanoc) po lodzie”
„Jeśli w Gody zielono, to na Wielkanoc śniegu będzie za kolano”
„Kiedy Gody jasne to stodoły ciasne”
„Kiedy Gody ciemne to stodoły jasne”
„W jakim blasku Bóg się rodzi, w takim cały styczeń chodzi”
„Na Boże Narodzenie weseli się wszelkie stworzenie”
„Na Boże Narodzenie przybyło dnia na kurze stąpienie”
„Na trawie Gody, na Wielkanoc lody”
„Zielone Boże Narodzenie a Wielkanoc biała, z pola pociecha mała”
Życzenia bożonarodzeniowe
Z okazji Bożego Narodzenia rodzina, przyjaciele albo współpracownicy przesyłają sobie życzenia:
„W dniu Bożego Narodzenia
składamy Ci życzenia:
aby raźniej w duszy było,
aby Ci się dobrze żyło,
aby szczęścia i radości,
pomyślności i miłości
z życia nigdy nie ubyło,
byś nie zaznał cierpienia.
Oto są moje życzenia!”
Źródło i więcej życzeń: Jak napisać życzenia bożonarodzeniowe?
Bibliografia
- Ferenc, E., Polskie tradycje świąteczne, Poznań 2010.
- Hryń-Kuśmierek R., Polskie tradycje doroczne, Poznań 2005.
- Jaworski, J., Świąteczne zwyczaje, Londyn 1964.
- Nałęcz, M., Radość Bożego Narodzenia, www.niedziela.pl (23.12.2012).
- Ogrodowska, B., Polskie obrzędy i zwyczaje, Warszawa 2009.
- Szymanderska, H., Polskie tradycje świąteczne, Warszawa: 2011.
Redakcja strony