Irańska Gwardia Rewolucyjna (IRGC) wprowadziła zakaz używania jakichkolwiek urządzeń komunikacyjnych po serii ataków na Hezbollah w Libanie, w wyniku których zginęło 39 osób, a ponad 3000 zostało rannych. Eksplozje pagerów i krótkofalówek, do których doszło w ubiegłym tygodniu na terenach kontrolowanych przez Hezbollah, wywołały niepokój wśród irańskich władz.
Liban i Hezbollah oskarżają o przeprowadzenie ataków Izrael, który nie potwierdził ani nie zaprzeczył tym zarzutom. Według irańskich źródeł, IRGC podejrzewa infiltrację przez izraelskich agentów, w tym możliwą współpracę obywateli Iranu z izraelskimi służbami.
Rozpoczęto szeroko zakrojoną inspekcję wszystkich urządzeń używanych przez członków Gwardii, zwłaszcza tych pochodzących z Chin i Rosji. Analizowane są także konta bankowe oraz historia podróży średnich i wyższych rangą oficerów IRGC. Iran podjął dodatkowe środki bezpieczeństwa w kluczowych miejscach, w tym w obiektach nuklearnych i rakietowych.
Redakcja strony