Podniesienie jakości badań i kształcenia akademickiego oraz uelastycznienie modelu kariery naukowej to niektóre z postulatów „Paktu dla Nauki”, przygotowanego przez Obywateli Nauki (ON). Wstępną wersję paktu skierowano do konsultacji członków tej grupy.
„Pakt dla Nauki, czyli jak nauka może służyć społeczeństwu. Pierwszy obywatelski projekt zmian w nauce i szkolnictwie wyższym w Polsce” to inicjatywa Obywateli Nauki (ON). Ruch społeczny ON powstał w środowisku pracowników naukowych m.in. po to, żeby zainicjować szeroką publiczną dyskusję na temat nauki w Polsce.
Wstępna wersja „Paktu dla Nauki” ukazała się na stronie ON z prośbą o konsultacje ze strony środowiska. Uwagi, opinie i komentarze można kierować do 12 kwietnia 2015 r.
Przedstawiając dziesięć postulatów ON apelują m.in. o podniesienie jakości badań i kształcenia akademickiego. Apelują również o „zatrzymanie i odwrócenie procesu pauperyzacji i prekaryzacji środowiska naukowego”, a także o bardziej elastyczny i zróżnicowany model kariery naukowej. Chcą, by awans naukowy zależał wyłącznie od kryteriów merytorycznych.
Wśród obecnych dziś barier, które utrudniają sprawną karierę naukową, ON wymieniają m.in. obecność patologicznych zjawisk dotyczących zatrudniania i procedur awansowania w jednostkach naukowych czy też rozwiązania ustawowe, które utrzymują jeden model kariery dla wszystkich naukowców, niezależnie od dyscypliny, miejsca zatrudnienia czy predyspozycji.
Chcą też takiego finansowania uczelni wyższych, które odpowiada kosztom ich funkcjonowania. Upominają się również o stworzenie skutecznych mechanizmów służących ściślejszej współpracy między naukowcami i gospodarką czy uproszczeniu drogi od wynalazku do wdrożenia.
ON opowiadają się też za podniesieniem nakładów na naukę do co najmniej 1 proc. PKB (bez wliczania środków unijnych) do 2020 r., i do co najmniej 2 proc. PKB do 2030 r. „Finansowanie nauki na poziomie poniżej 1 proc. PKB to marnowanie publicznych pieniędzy” – napisali.
Obecnie nakłady na naukę w Polsce, budżetowe i pozabudżetowe łącznie, nie przekraczają 1 proc. PKB. W 2014 r. wydatki państwa na naukę w relacji do PKB wynosiły 0,39 proc., w 2015 będzie to 0,42 proc. Według zapowiedzi rządu do 2020 r. wydatki na badania, rozwój i innowacje wyniosą w Polsce (ze źródeł budżetowych i pozabudżetowych łącznie) 2 proc. PKB.
Autorzy dokumentu sugerują, że w rozwiązaniu problemu finansowania nauki mogą pomóc mechanizmy prawne i podatkowe, zachęcające do inwestycji w badania, a zwłaszcza wprowadzenie zwolnień podatkowych na wzór rozwiązań stosowanych w innych krajach. ON zaznaczają, że instytucje państwowe powinny tworzyć długoletnie strategie rozwoju nauki. „Nakłady na naukę muszą być traktowane nie jako wydatek, ale jako inwestycja” – piszą.
Środowisko naukowców postuluje stworzenie warunków do upowszechniania wiedzy i popularyzacji wyników badań, które są finansowane ze środków publicznych. W ich ocenie popularyzacja powinna stanowić jedną z najważniejszych – obok badań i dydaktyki – sfer działalności pracownika nauki, którą należy brać pod uwagę również w procedurach awansowych naukowca. Otwarte upowszechnianie wyników badań należy premiować – piszą ON i dodają, że popularyzacja na większą skalę wzmocni zaufanie społeczne wobec naukowców.
ON apelują też o to, by zapewnić przestrzeganie standardów etycznych w środowiskach naukowych. Wśród elementów ważnych w nauce ON wskazują m.in. odpowiedzialność społeczną. Jednocześnie zaznaczają, że dorobek pracownika należy oceniać wyłącznie na podstawie przesłanek merytorycznych, biorąc pod uwagę działalność naukową, dydaktyczną i aktywność w zakresie popularyzacji. Wśród problemów dotyczących sfery etyki w polskiej nauce ON wymieniają w pakcie np. ustawione konkursy na stanowiska, plagiaty czy wykorzystywanie służbowego sprzętu do celów prywatnych (dorabiania).
Autorzy dokumentu piszą też o Polskiej Akademii Nauk, postulując rozdzielenie PAN-korporacji uczonych od struktury instytutów badawczych. „Aktualna formuła funkcjonowania PAN ma charakter hybrydowy. Połączono korporację wybitnych uczonych - członków Akademii - z działaniem instytutów badawczych. W wyniku historycznych zaszłości ani status członków PAN nie łączy się z należnym prestiżem, ani związek korporacji z instytutami nie tworzy wydajnej struktury. Obecne komitety oraz wydziały i podlegające im instytuty nie współpracują w sposób optymalny. (…) Społeczność naukowa w Polsce w niewielkim stopniu uznaje członków PAN za swoich naturalnych reprezentantów” – napisali ON.
Pakt dla nauki to zestaw propozycji, których celem jest naprawa sytuacji nauki i poprawa kondycji uczelni w Polsce. „Diagnozujemy aktualne bolączki systemu, szukając sposobów ich rozwiązania. Pakt powstał w wyniku dyskusji, uzgadniania stanowisk wśród osób reprezentujących różne specjalności oraz ośrodki naukowe i pozanaukowe, a zatem jest wynikiem oddolnej, samorządnej i obywatelskiej troski o dobro publiczne, jakimi są nauka i szkolnictwo wyższe. Pakt ma strukturę modułową, co oznacza, że część postulatów może być wdrażana niezależnie od siebie” – napisali autorzy paktu.
Redakcja strony