Przeprowadzenie badań społecznych wymaga wzajemnego komunikowania się pomiędzy badaczem a badanym. W sytuacji np. wywiadu kwestionariuszowego, a więc kiedy możliwa jest wymiana informacji pomiędzy przynajmniej dwiema osobami, mamy do czynienia z układem ról ankieter-respondent. Relacja ta nie ma wiele wspólnego z normalną rozmową. Przebiega według określonego scenariusza.
Ankieter jest osobą, która zadaje respondentowi pytania. Respondent udziela odpowiedzi, a ankieter zapisuje je w kwestionariuszu. Cały wywiad jest kontrolowany przez ankietera, który kieruje odpowiednio rozmową według instrukcji zapisanych w kwestionariuszu, poruszając tylko wyszczególnione tam tematy.
Mamy tutaj do czynienia z zamkniętym obiegiem informacji. Można to przedstawić za pomocą schematu, w którym pierwszy krok stanowi żądanie informacji wysuwane przez ankietera, a kolejny krok to odpowiedź na to żądanie, udzielana przez respondenta i skierowana do ankietera.
Istnieje wiele zaleceń dla ankieterów dotyczących tego, jak aranżować wywiad, postępować w jego trakcie, radzić sobie z najbardziej popularnymi problemami. Być może wydaje się to nieistotne, ale w sytuacji, np. spotkania się z agresywnym zachowaniem, różnego rodzaju awansami, czy też choćby psem biegającym luzem po podwórku, trzeba wiedzieć jak sobie z tym poradzić. Osoba prowadząca badanie przekazuje ankieterom wiele cennych wskazówek podczas szkolenia ankieterskiego.
Teraz zapamiętaj jedną z najważniejszych, ankieter powinien być miły i życzliwy w stosunku do respondenta, a więc osoby która zdecydowała się poświęcić mu swój czas. Nie przeszkadza to jednak w zachowaniu profesjonalizmu i zapamiętaniu, że jest to badanie, a nie przyjacielska pogawędka. Czasami ankieter wychodzi poza narzucony schemat i wdaje się w rozmowę z respondentem. Nie należy tak robić. To respondent jest tutaj osobą badaną i tylko jego zdanie się liczy. Ankieter „służy” do tego, aby zdobyć odpowiedzi na z góry ustalone pytania.
Ważną umiejętnością dobrego ankietera jest dopytywanie. Niekiedy potrzebne są dodatkowe wyjaśnienia i tutaj przydaje się ankieter, który potrafi dodatkowo zapytać:
- w przypadku pytań zamkniętych, np. „czy to znaczy, że zdecydowanie się Pan/Pani zgadza, czy też raczej się zgadza?”;
- w przypadku pytań otwartych (gdy odpowiedź była bardzo krótka i zdawkowa), np. „jakie?”, „które?”, „dlaczego?”.
Dopytywanie w wykonaniu ankietera nie jest taką oczywistością, jak mogłoby się wydawać. Może on zostać wysłany na wywiad (co rodzi koszty), dotrze do respondenta (czasami trudno dostępnego), wywiad się odbędzie, ale na jedno lub kilka kluczowych pytań respondent mógł odpowiedzieć zdawkowe: „tak/nie”, „nie myślałem o tym”, a ankieter nie zadał dodatkowych pytań, aby jednak informację uzyskać. Dlatego warto uczulać na tę kwestię podczas szkolenia ankieterskiego.
Powyżej była mowa o wywiadzie kwestionariuszowym, abyś mógł(a) to sobie lepiej wyobrazić. Prawdopodobnie już byłeś (byłaś) tego świadkiem. Ankieter siada do rozmowy z badanym, czyta mu pytania i czasami także odpowiedzi z kwestionariusza, respondent odpowiada, a ankieter zapisuje jego odpowiedzi. Widać, że chociaż ankieter jest osobą kierującą rozmową (to on zadaje pytania i nadaje jej kierunek), to respondent występuje w roli eksperta udzielającego wyjaśnień.
Ten sam układ ról występuje, kiedy przeprowadzasz badanie pośrednio, np. z wykorzystaniem ankiety online. O tego typu badaniach mówi się, że pozbawione są błędu ankieterskiego, ponieważ nie ma w nich osoby ankietera, który mógłby wpłynąć na udzielane odpowiedzi. Jest to prawda, ale niecała, ponieważ ciągle obecny jest schemat komunikacji, w którym badacz pyta, a badany odpowiada. Przygotowując ankietę, ciągle musisz pamiętać, żeby była ona czymś na kształt rozmowy pomiędzy dwiema osobami. Nie może być zbyt skomplikowana, ani niezrozumiała.
Redakcja strony
Komentarz do wpisu “Relacja ankieter-respondent”