15 zgłoszeń otrzymało Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego w konkursie na Ustawę 2.0. Teraz spośród tych zgłoszeń wyłonione zostaną trzy zespoły, które dostaną grant na przygotowanie założeń nowej ustawy prawo o szkolnictwie wyższym.
„W konkursie Ustawa 2.0 zgłoszono 15 projektów. Wbrew malkontentom zainteresowanie środowiska akademickiego ogromne” – poinformował w środę na Twitterze minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin. Resort nauki czekał na zgłoszenia w konkursie na ustawę do końca kwietnia. Zespoły miały w nich przedstawić swoje wstępne założenia dotyczące zmian w szkolnictwie wyższym.
Propozycje zawarte w zgłoszeniach oceni teraz komisja konkursowa, której przewodzi wybitny fizyk prof. Tomasz Dietl. Komisja wybierze trzy najlepsze projekty. Ogłoszenie wyników konkursu planowane jest na 16 maja. Wybrane zespoły przystąpią do szerokich konsultacji społecznych. Efektem pracy tych trzech grup będą trzy niezależne dokumenty, w których pierwotne założenia zestawione będą z opiniami środowiska oraz wynikami przeprowadzonych konsultacji czy badań. Te dokumenty posłużą do stworzenia nowej ustawy, która wejść ma w życie w 2018 r.
Wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin zaznaczał w połowie kwietnia, że w środowisku akademickim panuje powszechna zgoda, że potrzebna jest nowa ustawa dotycząca szkolnictwa wyższego. „Nie uważamy za właściwe, aby ustawa była narzucana środowisku akademickiemu zza biurek ministrów czy urzędników ministerialnych. Chcemy, by w jak największym stopniu w tworzeniu tej ustawy brało udział samo środowisko akademickie, stąd pomysł na konkurs” – mówił podczas uroczystości powołania szefa komisji konkursowej Ustawy 2.0.
Z kolei szef komisji konkursowej prof. Dietl stwierdził wtedy: „Często bywa, że ci, których reforma dotyka, nie chcą tej reformy. Bardzo mnie ciekawi, czy zespoły eksperckie, które powstaną, będą w stanie wyjść poza ciasny horyzont polskich środowisk i stworzyć ustawę, która będzie służyła wszystkim w Polsce – nie tylko środowisku naukowemu”. Według niego ważne jest, by nowa ustawa była przyjazna środowisku akademickiemu, ale również, by prowadziła polską naukę na dużo wyższy poziom.
Przewodniczący komisji przyznał, że konkurs Ustawa 2.0 przypomina trochę konkurs grantowy na badania naukowe. „Wygrywają nie ci, którzy proponują kosmetyczne zmiany, tylko coś jakościowo nowego” – zaznaczał.
