Dyrektorzy kilkunastu instytutów PAN pracują nad alternatywą dla pomysłu powołania Uniwersytetu PAN. Koncepcja ma być gotowa do końca roku. Jednym z pomysłów jest powołanie szkół doktorskich – poinformował PAP prof. Marek Jeżabek, który kieruje pracami grupy.
Pomysł powołania UPAN pojawił się w lutym br. Jego orędownikiem jest prezes PAN prof. Jerzy Duszyński. Według niego nowy uniwersytet pozwoli wykorzystać w dydaktyce olbrzymi kapitał naukowy akademii, a jednocześnie stworzyć uczelnię, która ma szanse zajmować wysokie pozycje w światowych rankingach uczelni.
W czerwcu br. podczas Zgromadzenia Ogólnego PAN część jej członków wyrażała sceptycyzm i obawy dotyczące pomysłu powołania takiej uczelni. Wśród głównych problemów profesorowie wymieniali m.in. źródła finansowania.
Dlatego część z dyrektorów instytutów PAN postanowiło przygotować alternatywną koncepcję do UPAN. Za zgodą prezesa Duszyńskiego od 1 sierpnia działa oficjalnie zespół, który ma się zająć się jej przygotowaniem. Na jego czele stanął dyrektor Instytutu Fizyki Jądrowej PAN w Krakowie, prof. Marek Jeżabek.
„Do tej pory odbyło się jedno spotkanie – telekonferencja. Przygotowaliśmy pewien materiał do dyskusji, która de facto zacznie się po Narodowym Kongresie Nauki (NKN), który odbędzie się w dniach 19-20 września w Krakowie” – powiedział PAP prof. Jeżabek.
„Na nazywanie tego koncepcją alternatywną czy programem, opracowanym dokumentem, jest zdecydowanie za wcześnie. Jego opracowaniem zajmiemy się intensywnie po NKN” – powiedział prof. Jeżabek. Dodał, że całościowa koncepcja zostanie przygotowana i przedstawiona prezesowi PAN do końca roku.
Odnosząc się do pomysłu powołania UPAN prof. Jeżabek stwierdził, że „jest on o tyle kontrowersyjny, a nawet przedwczesny”, że nie bardzo wiadomo, jak on się wpisze w przygotowaną właśnie ustawę o szkolnictwie wyższym.
„Trochę się obawiamy, że wchodząc z strukturę uniwersytetu jesteśmy na obszarze, który jest zdefiniowany przez pojęcie uniwersytetu” – mówił prof. Jeżabek. Wskazał, że specyfika instytutów PAN polega głównie na pracy badawczej.
Zapytany, czy jedną z alternatyw dla UPAN są szkoły doktorskie odparł twierdząco. „To oczywiście jest jedna z możliwości, która jest rozważana” – stwierdził.
„Wszystko to, co my proponujemy, opiera się na takim prostym założeniu, że instytuty PAN w stosunku do najlepszych polskich uczelni czy ogólnie rzecz biorąc – uczelni wyższych – są komplementarne” – dodał.
W jego opinii instytuty PAN powinny tworzyć miejsca pracy dla najzdolniejszych polskich badaczy, zwłaszcza na wczesnych etapach kariery naukowej. Wtedy właśnie, zwłaszcza w naukach ścisłych czy przyrodniczych, jest najlepszy czas na dokonywanie odkryć – podkreślił.
„Analiza liczby i wartości publikacji naukowych jednoznacznie wykazuje, że instytuty PAN odgrywają w polskiej nauce bardzo ważną rolę. Nie było by to możliwe bez samodzielności i niezależności instytutów. Wielu dyrektorów uważa, że zamiast centralizacji, bo do tego mogłaby prowadzić koncepcja uniwersytetu PAN, znacznie lepszym kierunkiem byłoby zwiększenie samorządności instytutów” – stwierdził prof. Jeżabek.
W ocenie zespołu kierowanego przez prof. Jeżabka kluczowe jest ułatwienie współpracy między badaczami z instytutów PAN a tymi pracującymi na uczelniach. W szczególności wskazał na zniesienie barier biurokratycznych i szersze możliwości w zakresie przepływu kadr między instytucjami. „Krótko mówiąc chodzi o to, żeby nauka w Polsce była jednością” – dodał.
W czasie NKN minister nauki i szkolnictwa wyższego, wicepremier Jarosław Gowin zaprezentuje koncepcję nowych ram ustawowych dla szkolnictwa wyższego w Polsce. W trakcie jednego z paneli dyskusyjnych zostanie przedstawiona również koncepcja UPAN, jak i pomysły alternatywne – wynika z informacji przekazanych PAP przez prof. Jeżabka.
Kto ostatecznie podejmie decyzje o tym, która z dwóch koncepcji – prezesa PAN czy grupy prof. Jeżabka – zostanie wybrana? „Trudno powiedzieć. To jest decyzja strategiczna o ogromnych implikacjach, jeśli chodzi o finansowanie. Ta decyzja nie może być podjęta w trybie takiego niedostatecznie przemyślanego działania” – powiedział.
Dopytywany stwierdził, że przy podjęciu tej decyzji powinno zostać uwzględnione stanowisko „najmocniejszych organizacyjnie i najwyżej kategoryzowanych instytutów PAN, gdzie rady naukowe i dyrektorzy dość jednoznacznie wypowiadają się przeciwko wchodzeniu w strukturę UPAN”.
Minister Gowin już w czerwcu zapowiedział, że jego resort nie będzie narzucał kierunku reformy PAN, tylko zaczeka na inicjatywę samego środowiska.
PAP – Nauka w Polsce, Szymon Zdziebłowski
Redakcja strony