Nowy Rok i wigilia Nowego Roku (Sylwester)

Na skróty: Historia ustanowienia Nowego Roku | Wróżby i wierzenia | Podarunki i życzenia | Legenda o smoku | Przysłowia

1 stycznia celebrowane jest święto Nowego Roku, a ustalenie tej daty nie było sprawą prostą. W Polsce 1 stycznia jest dniem Nowego Roku od 1630 r. W tym dniu rodzina i przyjaciele składają sobie życzenia, aby nadchodzący rok był szczęśliwy, a przynajmniej nie gorszy od roku, który odchodzi. Natomiast w wigilię Nowego Roku, tzn. w Sylwestra (nazwa pochodzi od wspomnienia papieża Sylwestra I, obchodzonego 31 grudnia) trwają huczne zabawy sylwestrowe, wielkie bale, które nie mają jednak długiej tradycji, ponieważ niegdyś witano Nowy Rok w domach i spędzano ten magiczny czas wśród bliskich.

Historia ustanowienia Nowego Roku

Nowy Rok jest świętem obchodzonym we wszystkich kulturach, lecz nie zawsze tego samego dnia. Święto Nowego Roku może być ruchome. Starożytni Egipcjanie wiązali je z datą wylewu Nilu, a Rzymianie obchodzili je przed reformą kalendarza w marcu. Pierwsi chrześcijanie natomiast świętowali Nowy Rok 6 stycznia, a potem przełożyli to na 25 grudnia kalendarza juliańskiego. Dopiero później Kościół ustalił, że Nowy Rok będzie celebrowany w oktawę (8 dni) Bożego Narodzenia, w dniu w którym nadano Dzieciątku imię Jezus. Nowy Rok jest obecnie obchodzony 1 stycznia (por. Szymanderska 2011: 121-122).

Nowy Rok w Sydney
Nowy Rok w Sydney
Autor: Michelle Richmond, licencja CC BY 2.0

Od II w. p.n.e. 1 stycznia wyznaczał początek rzymskiego roku urzędniczego, a od reform wprowadzonych przez Juliusza Cezara w 45 r. p.n.e. także roku prywatnego. 1 stycznia obchodzono wtedy święto Janusa. Miało ono huczny, żywiołowy i erotyczny charakter, dlatego też chrześcijanie z Galii i Hiszpanii obwołali ten dzień czasem postu i pokuty za związane z nim przewinienia i rozpustę. Reputację dnia podtrzymywało paryskie, plebejskie „święto szalonych” celebrowane w średniowieczu. Od V do VIII w. 1 stycznia był świętowany przez Kościół jako oktawa Bożego Narodzenia. W wieku VI pojawiła się judaizująca nazwa święta: Obrzezanie Pańskie, która przyjęła się szerzej w IX w. Od 1510 r. 1 stycznia jest dniem Nowego Roku w Cesarstwie Niemieckim, we Francji od 1580 r., a od 1630 r. w Polsce (za panowania Zygmunta III Wazy), w Rosji od 1700 r., w Anglii dopiero od 1790 r. za panowania Jerzego III (por. Stomma 1981: 49-50).

Nowy Rok i wigilia Nowego Roku (Sylwester)

Co ciekawe Nowy Rok był związany przede wszystkim z kalendarzem juliańskim, wprowadzonym przez Juliusza Cezara. Był on skonstruowany w ten sposób, że data równonocy wiosennej przesuwała się stale o jeden dzień na 128 lat. W XVI w. przesunięcie wynosiło 10 dni. Było to przyczyną reformy przeprowadzonej za papieża Grzegorza XIII. 15 października 1582 r. wprowadzono obowiązujący do dzisiaj kalendarz gregoriański, aby zniwelować różnicę przesunięto datę, bezpośrednio po 4 października nastąpił 15 października (por. Ferenc 2010: 84).

W roku 1931 papież Pius XI ustanowił 11 października jako Święto Macierzyństwa Maryi, później tę uroczystość przeniesiono na 1 stycznia. Do dzisiaj Kościół wspomina w pierwszym dniu Nowego Roku Świętą Bożą Rodzicielkę. Uroczystość kończy oktawę Bożego Narodzenia (por. tamże: 86).

Wróżby i wierzenia

Nowy Rok i wigilia Nowego Roku (Sylwester)

Wigilia Nowego Roku, a więc Sylwester jest dniem z którym wiąże się w Polsce wiele zwyczajów. Powszechnie obchodzone dzisiaj sylwestrowe bale, wznoszone szampanem huczne toasty, sztuczne ognie i uliczne pochody na powitanie Nowego Roku nie mają długiej tradycji. W Polsce w II połowie XIX w. były rzadkością. Urządzano je jedynie w najbogatszych domach, głównie w miastach. Ich ponad tysiącletnie pochodzenie to tylko legenda (por. Ogrodowska 2009: 62).

Wiadomo jednak nie od dziś, że Sylwestra nikt nie powinien spędzać samotnie: „zbierają się na ten wieczór rodziny bliżej sąsiadujące na wsi, kółka przyjaciół w miastach, gromadzi się młodzież wiejska u ludu, aby wesoło i przy jasnem ognisku, wśród zabaw rozmaitych zakończyć stary rok” (Gloger 1896: 267-268). Był to czas, w którym dziewczęta wróżyły sobie podobnie jak w dniu św. Andrzeja. Wierzono, że panna która doczeka północy i będzie się wpatrywać w lustro przy świetle dwóch świec, zobaczy postać swojego przyszłego męża. Dziewczęta płatały figle chłopcom, a chłopcy dziewczętom. Młodzi przebierali się za Cyganów, wciągali brony na kominy domów, podpierali drzwi. Jak podaje dalej Gloger uprzywilejowaną potrawą na ostatnią kolację w Starym Roku była lemieszka z mąki pszennej, żytniej lub gryczanej. Gotowano jej dużo. Młodzież zamazywała nią okna sąsiadom, życząc im w ten sposób, żeby w ciągu roku mieli wszyscy dostatek chleba.

Wypiekano również pierścień, krzyż i figurkę dziecka, służące do wróżb. Chowano je przy stole i kto spośród panien i kawalerów jaką znalazł, taka czekała go przyszłość (por. Ferenc 2010: 88-89). Dziewczęta mogły również wróżyć poprzez noszenie polan na opał. Jeśli dziewczyna przyniosła ich parzystą ilość to znaczyło, że wyjdzie za mąż w nowym roku. Lano też na wodę wosk lub ołów i przepowiadano z ukształtowanych figur przyszłość. Wróżono ze skorupek orzecha pływających po wodzie z zapalonymi świeczkami, albo rzucając but w kierunku drzwi – jeśli spadł przodem do drzwi, oznaczało to szybkie zamążpójście (por. Szymanderska 2011: 126).

Jeszcze inne wróżby dotyczyły szczęścia. Kto zabrał w Nowym Roku rzecz należącą do kogoś innego, ten miał mieć cały rok szczęśliwy. Było to związane z przekonaniem, że o zdobycie fortuny trzeba się zatroszczyć samemu. Następnego dnia wykradzioną rzecz można było wykupić, o czym pisze Z. Gloger: „za wykupne młodzież urządzała biesiadę w dniu noworocznym. Mówią, że aby Rok Nowy był pomyślny, trzeba nazdobywać cudzych rzeczy, zakańczając rok stary”. Innym zwyczajem było, przenoszenie zachowań z dnia Nowego Roku na cały nadchodzący rok. Jeśli ktoś wstał w Nowy Rok rano, to i przez cały rok miał nie zasypiać, a jeśli dodatkowo dokonał tego dotykając ziemi najpierw prawą nogą to wierzono, że spotka go coś dobrego. Kto chciał mieć pieniądze w nadchodzącym roku wrzucał monety do sakiewki i obiegał z nią pola.

1 stycznia był ósmym dniem godów, odpowiadał zatem ósmemu miesiącowi, tzn. sierpniowi. Wierzono, że jaka będzie pogoda tego dnia, taka będzie też w sierpniu: „Jaką pogodą Nowy Rok się odznaczy, taką i w sierpniu Bóg uraczy”, ale twierdzi się także, że co wydarzy się w dniu Nowego Roku będzie wróżbą na cały nadchodzący rok.

Nowy Rok witano hucznie, strzelając z bicza przepędzano Stary Rok, uderzano w blachy, dzwoniono metalowymi puszkami. Im bliżej północy tym większy był hałas, strzelano z czego się tylko dało. Natomiast po północy był czas na sylwestrowe psoty, podobne do żartów urządzanych na Wigilię. Toast na Nowy Rok wznoszono węgrzynem, czyli tokajem. Obecnie używa się w tym celu szampana (por. Szymanderska 2011: 123).

Podarunki i życzenia

Niegdyś święto Nowego Roku było świętem magii. Odżegnywano się od kłopotów i zapraszano do domu dobre duchy. Zwyczaje z nim związane dotyczyły jedzenia i dostatku. Obecne zwyczaje noworoczne wywodzą się z dawnych słowiańskich kultów agrarnych i zwyczajów rzymskich połączonych z gusłami. Z dawnych praktyk pogańskich pozostało obsypywanie się owsem i składanie życzeń (por. Szymanderska 2011: 122-123).

Z obchodami Nowego Roku jest związany zwyczaj dawania podarunków. W Polsce podarunek noworoczny nazywa się kolędą. Królowie polscy dawali je dworzanom, kiedy Ci przyszli z powinszowaniami. Również ksiądz w kościele składał parafianom życzenia, a dawni Polacy witali się w Nowy Rok życzeniami „Bóg Cię stykaj”, co oznaczało polecenie opiece Bożej. Tak więc składano sobie życzenia. Dzieci i żacy wypowiadali je prozą lub rymem. Dzieci obchodziły domy, aby śpiewem rozśmieszyć domowników i winszując im „Nowego lata”. Zygmunt Gloger (1896: 267) w Księdze rzeczy polskich przytacza początek takiej żartobliwej kolędy:

Kolędnicy
Kolędnicy

Mości gospodarzu, domowy szafarzu,
Nie bądź tak ospały, każ nam dać gorzały
Dobrej z alembika, i do niej piernika.
Hej kolęda, kolęda!

Mościa gospodyni, domowa mistrzyni,
Okaż swoją łaskę, każ dać masła faskę,
Jeżeliś nie sknera, daj i kopę sera.
Hej kolęda, kolęda!

Nowy Rok i wigilia Nowego Roku (Sylwester)

Za życzenia otrzymywali jakieś smakołyki. Nie tylko dzieci chodziły po wsiach, ale także i dorośli. Przebierali się za cyganki, albo zwierzęta. Kiedyś obchodzono domy prowadząc młodego wilka, niedźwiedzia lub tura. Później kiedy zabrakło tych zwierząt musiał wystarczyć sam kożuch, który zakładano włosem do góry.

Charakterystyczne dla Nowego Roku było wypiekanie pieczywa obrzędowego. Na Kurpiowszczyźnie wypiekano figurki zwierząt i ptaków. Podobnie postępowano na Podhalu – rodzicie chrzestni odwiedzali swoich chrześniaków, składając im życzenia i wręczając figurkę jakiegoś zwierzątka. Pieczywo to nazywano „nowym latem”. Pieczono także szczodraki dla kolędników. W bogatych gospodarstwach na Pomorzu smażono pączki (por. Ferenc 2010: 88-89).

Zwyczaj składania życzeń z okazji Nowego Roku zachował się do dzisiaj. Składa się je osobiście, telefonicznie lub wysyłając wiadomość tekstową. W tym dniu nie jest niczym niezwykłym odbieranie w okolicach północy telefonu, aby wysłuchać i złożyć życzenia osobom, z którymi z różnych powodów nie można było razem świętować nadejścia Nowego Roku.

Legenda o smoku

Według legendy huczne bale sylwestrowe i zabawy mają w Europie już ponad tysiącletnią tradycję. Jest to związane z proroctwem Sybilli, które głosiło koniec świata w roku 1000. Świat miał zostać zniszczony przez skrzydlatego smoka Lewiatana. Smok ten został schwytany i uwięziony w lochach Watykanu za pontyfikatu papieża Sylwestra I w IV w. Przy obchodach pierwszego tysiąclecia miał się uwolnić, skruszyć papieską pieczęć, którą zakneblowano mu paszczę i spalić świat. W roku 999, kiedy kolejny papież przybrał imię Sylwestra II w Rzymie i krajach chrześcijańskich zapanowało przerażenie (tzw. „kryzys milenium”). Ludzie ukryli się w domach i wyczekiwali końca świata. Gdy jednak nadeszła północ i nic się nie stało, wybuchła szalona radość. Tłumy Rzymian wyszły na ulicę i bawiły się pijąc wino, tańcząc i paląc pochodnie. Papież Sylwester II udzielił miastu i światu błogosławieństwa na nowy rok i od tej pory robią tak kolejni papieże. Dlatego też wszystkie zabawy tej nocy nazywa się Sylwestrem (zob. Ogrodowska 2009: 62-63; Sylwester…, liturgia.wiara.pl).

Przysłowia

„Gdy w styczniu i Stary i Nowy Rok styka, niech gościom grzeczny Bakchus kufla nie umyka”

„Gdy na Nowy Rok pluta, ze żniwami będzie pokuta”

„Nowy rok pogodny, zbiór będzie dorodny”

„Na święty Sylwester mroźno, zapowiedź na zimę groźną”

„Gdy w Nowy Rok jasno i w gumnach będzie ciasno”

„Gdy Nowy Rok mglisty, zboże jeść będą glisty”

„Dzień Sylwestrowy pokaże czas lipcowy”

„Jaką pogodą Nowy Rok się odznaczy, taką i w sierpniu Bóg uraczy”

„Na Nowy Rok, przybyło dnia na barani skok”

„Z Nowym Rokiem nowym krokiem”

Bibliografia

  1. Ferenc, E., Polskie tradycje świąteczne, Poznań 2010.
  2. Gloger, Z., Księga rzeczy polskich, Lwów 1896.
  3. Hryń-Kuśmierek R., Polskie tradycje doroczne, Poznań 2005.
  4. Jaworski, J., Świąteczne zwyczaje, Londyn 1964.
  5. Ogrodowska, B., Polskie obrzędy i zwyczaje, Warszawa 2009.
  6. Stomma, L., Słońce rodzi się 13 grudnia, Warszawa 1981.
  7. Sylwester: Wielkie zamieszanie i dwanaście winogron, http://liturgia.wiara.pl/doc/419441.Sylwester-Wielkie-zamieszanie-i-dwanascie-winogron (28.12.2012).
  8. Szymanderska, H., Polskie tradycje świąteczne, Warszawa 2011.

Pin It

Komentowanie zakończone.