W ostatnim czasie uwaga światowej opinii publicznej skierowana jest na pokojowe protesty społeczne na Białorusi, które wybuchły w reakcji na ogłoszenie wyników wyborów prezydenckich, wygranych – według oficjalnych komunikatów – przez dotychczasowego prezydenta Aleksandra Łukaszenkę, sprawującego ten urząd od 1994 roku.
Zainteresowanie wydarzeniami na Białorusi deklaruje niemal trzy czwarte Polaków (73%), z czego jedna siódma (14%) jest nimi bardzo zaabsorbowana. Co czwarty badany (26%) w ogóle się tym nie interesuje.
Trzy piąte Polaków (59%) sympatyzuje z protestującymi Białorusinami, a tylko nieliczni (4%) nie mają do nich przychylnego stosunku. Pozostali (37%) wyrażają w tej sprawie obojętność (29%) lub nie potrafią ustosunkować się do tej kwestii (8%).
Przychylny stosunek do protestów jest niemal powszechny wśród osób w dużym stopniu zainteresowanych wydarzeniami na Białorusi (94%), jak również większości tych, którzy interesują się nimi umiarkowanie (68%). Wśród pozostałych respondentów przeważa obojętność (55%).
Badanie „Aktualne problemy i wydarzenia” (363) przeprowadził CBOS w ramach procedury mixed-mode na reprezentatywnej imiennej próbie pełnoletnich mieszkańców Polski, wylosowanej z rejestru PESEL.
Redakcja strony