Polskie startupy potrzebują finansowania, współpracy z nauką i mniej barier

Polska ma olbrzymi potencjał innowacyjności, zwłaszcza wśród mikro, małych i średnich firm, jednak nasze start-upy potrzebują lepszego wsparcia finansowego ze strony państwa, zacieśnienia związków z uczelniami oraz znoszenia barier administracyjnych – uważają eksperci.

W czwartek w Warszawie odbyło się V Forum Młodych Przedsiębiorców „Młodzi Innowacyjni” zorganizowane przez Krajową Izbę Gospodarczą i Instytut Badań nad Demokracją i Przedsiębiorstwem Prywatnym. Tematem forum, jak co roku, było dzielenie się pomysłami na rozwój i ułatwianie działalności młodych przedsiębiorców. Uczestniczyli w nim m.in. młodzi przedsiębiorcy, którym udało się wdrożyć innowacyjne przedsięwzięcia.

Rozpoczynając forum prezes KIG Andrzej Arendarski, powołał się na swoje statystyki z których wynika, że tylko 16 proc. młodych przedsiębiorców dobrze ocenia finansowanie start-upów w Polsce, a 30 proc. z nich ocenia je źle albo bardzo źle.

„Pokazuje to, że finansowanie jest jedną z podstawowych barier funkcjonowania młodego, innowacyjnego biznesu w Polsce, przede wszystkim start-upów” – uważa Arendarski.

Podobnego zdania była prezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP), Bożena Lublińska-Kasprzak: „Rzeczywiście, ciągle mamy jeszcze mało instrumentów wsparcia publicznego dla start-upów. Widzimy, jak wiele jeszcze pozostało do zrobienia”.

Lublińska-Kasprzak dodała również, że wsparcie finansowe ze strony agencji państwowych jest potrzebne tym bardziej, że na rynku brakuje pomocy w postaci inkubatorów przedsiębiorczości, funduszy Venture Capital lub innych narzędzi finansowania bardziej ryzykownych przedsięwzięć.

„Uważam, że w Polsce mamy olbrzymi potencjał innowacyjności, zwłaszcza wśród mikro, małych i średnich przedsiębiorstw. Uważam, że z innowacyjnością jest całkiem nieźle, ponieważ na co dzień mamy do czynienia z fantastycznymi ludźmi, pomysłami i projektami, które doskonale radzą sobie w kraju i na całym świecie” – powiedziała prezes PARP.

Zaznaczyła również, że PARP w ubiegłych latach przeznaczyła na finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć łącznie 36 mln zł: „Większość to projekty organizowane przez małe firmy, które działają na rynku krótko, ale mieliśmy też programy dedykowane specjalnie dla start-upów”.

Drugą kwestią, której zdaniem szefa KIG potrzebują młodzi przedsiębiorcy w Polsce, jest lepsza współpraca biznesu z ośrodkami naukowymi i wyższymi uczelniami. Dlatego zapowiedział zacieśnienie współpracy KIG z uczelniami wyższymi, „zarówno z czołówką prywatnych uczelni jak Szkołą Wyższą Psychologii Społecznej czy Akademią Leona Koźmińskiego, ale także z Politechniką Warszawską”.

Z kolei dyrektor Instytutu Badań nad Demokracją i Przedsiębiorstwem Prywatnym Mieczysław Bąk wskazał, że dla młodego biznesu ważne jest znoszenie barier hamujących ich rozwój. Za najważniejsze uznał bariery finansowe i administracyjne.

„Polska gospodarka jest innowacyjna, ale głównie poprzez nabywanie nowych pomysłów, licencji, patentów. Staramy się to zmienić od kilku lat. Potrzebujemy pomysłów, i jak najmniejszej ilości przeszkód w ich realizacji” – konkludował Bąk.

PAP – Nauka w Polsce

Pin It

Komentowanie zakończone.