Ponad 200 mln na pomoc niepełnosprawnym m.in. na uczelniach

200 mln zł przeznaczy NCBR na dostosowanie uczelni do potrzeb osób niepełnosprawnych w ramach ogłoszonego w środę konkursu „Uczelnia dostępna”. Podczas konferencji prasowej na UW podpisano również umowę dot. szkolenia i udostępniania osobom niewidomym psów przewodników.

Konkurs „Uczelnia dostępna”, realizowany przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, jest jednym z działań podjętych w ramach rządowego programu Dostępność Plus. Celem konkursu jest likwidowanie barier w dostępie do kształcenia na poziomie wyższym. Jest on finansowany z Funduszy Europejskich – Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój (PO WER).

„Chcemy zapewnić, żeby uczelnie były dostępne dla osób z niepełnosprawnościami: zarówno pod względem architektonicznym, (…) ale również pod kątem programów” – mówił podczas środowej konferencji na Uniwersytecie Warszawskim minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński. Jak podał, fazą pilotażową projektu ma być objęte 50 uczelni wyższych. Budżet projektu wynosi 200 mln zł, a jego realizacja ma potrwać do końca 2023 roku. O wsparcie będą mogły ubiegać się zarówno uczelnie publiczne, jak i niepubliczne.

Jak dodał wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego Piotr Müller, istotne jest zwłaszcza wsparcie pracowników uczelni w kwestii dostosowywania programów studiów do potrzeb osób niepełnosprawnych. „Bardzo często metody kształcenia, jeśli chodzi o tworzenie poszczególnych programów studiów, różnią się w przypadku osób z niepełnosprawnościami” – zaznaczył.

„To jest program, który już teraz, w tym roku będzie można rozstrzygnąć i przez najbliższe lata wdrażać w poszczególnych uczelniach – podkreślił również Müller.

Program będzie prowadzony w trzech modelach: ścieżce mini (da ona możliwość ubiegania się o środki do miliona zł na 1,5 roku), midi (do 4 mln zł na 4 lata) i maxi (do 15 mln zł). O wsparcie w ramach ścieżki maxi może się starać jedynie ta uczelnia, w której jednostka ds. dostępności funkcjonuje co najmniej od 5 lat i studiuje na niej przynajmniej 150 osób z niepełnosprawnościami.

Nabór do projektu rozpocznie się 15 kwietnia, zakończy się 28 czerwca. Uczelnie, które będą chciały skorzystać z dofinansowania będą musiały współpracować ze środowiskiem osób niepełnosprawnych: organizacjami pozarządowymi, podmiotami działającymi na rzecz likwidacji barier w dostępie do kształcenia na poziomie wyższym lub osobami z niepełnosprawnościami zajmującymi się aktywnie tematyką dostępności.

Podczas środowej konferencji podpisana również została umowa pomiędzy Ministerstwem Inwestycji i Rozwoju a Państwowym Funduszem Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON) w sprawie systemu szkolenia i udostępniania osobom niewidomym psów przewodników. Program, którego budżet wynosi ok. 12 mln zł, będzie realizowany do końca 2022 roku.

„Ten projekt jest efektem naszej współpracy z organizacjami pozarządowymi, z osobami z niepełnosprawnością, które nam ten pomysł podsunęły: że w Polsce naprawdę brakuje nam psów asystentów dla osób z niepełnosprawnościami” – mówił minister Kwieciński. Jak podał, w Polsce na milion mieszkańców przypadają jedynie trzy takie psy, podczas gdy średnia unijna to 27 psów na milion mieszkańców.

Jak podkreśliła Jolanta Kramarz, prezes Fundacji Vis Maior zajmującej się szkoleniem psów asystujących, szkolenie takiego psa to długotrwały proces. „Wkładamy ogromny wysiłek w szkolenie psów przewodników: jest to (zajęcie) dosyć niestabilne pod względem finansowania, ale też mało jest specjalistów, którzy potrafią wykonywać takie rzeczy, jak np. trenowanie psów czy przekazywanie ich osobom niewidomym” – mówiła.

W ramach projektu MIiR oraz PFRON zostanie opracowany model, który będzie obejmował stworzenie krajowych standardów związanych z hodowlą, szkoleniem, przekazywaniem i monitorowaniem psów przewodników oraz propozycje zasad finansowania. Istotnym elementem projektu będzie rozwój sposobów zdobywania funduszy z innych źródeł – dzięki temu, podobnie jak ma to miejsce w państwach przodujących w tej dziedzinie, wzrost liczby psów przewodników nie będzie uzależniony wyłącznie od dotacji ze środków publicznych.

PAP – Nauka w Polsce, Katarzyna Florencka

Pin It

Komentowanie zakończone.