Kobiety stanowią blisko 37 proc. studentów uczelni technicznych. Najwięcej dziewczyn – ponad 51 proc. ogólnej liczby studentów – uczy się na Uniwersytecie Technologiczno-Humanistycznym im. K. Pułaskiego w Radomiu – wynika z raportu „Kobiety na politechnikach 2015”.
Raport przygotowany przez Fundację Edukacyjną Perspektywy opublikowano w poniedziałek. Wynika z niego, że liczba kobiet na uczelniach technicznych rośnie od roku 2007/08, czyli od początku prowadzenia akcji „Dziewczyny na politechniki!”. Wówczas dziewczęta stanowiły 30,7 proc. ogólnej liczby studentów.
W roku akademickim 2013/14 w Polsce było o ponad 127 tys. mniej studentów niż rok wcześniej; po raz pierwszy od pięciu lat, niewielkiego spadku w liczbie studentów doświadczyły również uczelnie techniczne i mundurowe. Spadek ten był jednak głównie widoczny w liczbie mężczyzn studiujących na politechnikach. Od roku akademickiego 2007/08 liczba dziewczyn na publicznych uczelniach technicznych wzrosła o ponad 20 tys., a liczba mężczyzn spadła o ponad 16 tys. „Spadek ten spowodowany był m.in. likwidacją obowiązkowej służby wojskowej oraz ogólnym spadkiem demograficznym w tej grupie wiekowej” – komentują autorzy raportu w przesłanym PAP komunikacie.
Uczelnie techniczne, w których studiuje najwięcej kobiet, to te częściowo humanistyczne: Uniwersytet Technologiczno-Humanistyczny im. Kazimierza Pułaskiego w Radomiu (51,7 proc. dziewcząt) i Akademia Techniczno-Humanistyczna w Bielsku-Białej (50 proc.).
Jak wynika z raportu, są też takie wydziały uczelni technicznych, na których liczba kobiet nie przekracza kilku procent. Najmniej kobiet studiuje na kierunkach stricte technicznych, takich jak elektryka. Dlatego np. na Wydziale Elektrycznym Politechniki Śląskiej dziewczyny stanowią tylko 4,32 proc. liczby studentów. Niewielką popularnością cieszą się również: mechanika, elektronika, elektrotechnika, automatyka. W podgrupie kierunków informatycznych w ubiegłym roku akademickim kobiety stanowiły 13,44 proc. ogółu studentów na wszystkich typach uczelni wyższych.
W roku akademickim 2014/15 na uczelniach technicznych są 2 892 doktorantki, co stanowi 39 proc. wszystkich słuchaczy studiów trzeciego stopnia. Z kolei doktorów habilitowanych na uczelniach technicznych przybyło 209, w tym 48 kobiet. Oznacza to, że odsetek pań w tej grupie jest taki sam, jak w zeszłym roku i wynosi 23 proc. Aktualna liczba profesorów tytularnych na uczelniach technicznych to 1871, blisko 13 proc. z nich stanowią kobiety.
Wciąż niewiele kobiet zasiada we władzach uczelni technicznych. Rektorami są tylko dwie kobiety: prof. Maria Nowicka-Skowron z Politechniki Częstochowskiej oraz prof. Monika Madej z Wyższej Szkoły Ekologii i Zarządzania w Warszawie. „Według danych z ubiegłego roku wśród prorektorów uczelni technicznych kobiety stanowią około 8 proc. (8 kobiet na 98 mężczyzn). Na stanowiskach dziekanów, których jest w uczelniach technicznych w całym kraju 178, znajdują się 24 kobiety” – czytamy w raporcie.
Raport „Kobiety na politechnikach 2015” powstał na podstawie publikacji Głównego Urzędu Statystycznego „Szkoły wyższe i ich finanse” na lata: 2006-2014 oraz danych zebranych przez Fundację Edukacyjną Perspektywy na publicznych uczelniach technicznych za obecny rok akademicki 2014/15. Analizie zostały poddane szkoły wyższe techniczne, które są klasyfikowane przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, jako publiczne uczelnie akademickie.
Redakcja strony