Inflacja w Polsce jest najwyższa od 20 lat. Polacy mają rozmaite strategie radzenia sobie z rosnącymi cenami. Zdecydowana większość ogranicza wydatki na codzienne zakupy, starając się kupować mniej bądź też szukając tańszych produktów (75%). W obliczu inflacji Polacy często rezygnują z większych wydatków lub odkładają je na potem (64%), ograniczają zużycie wody, prądu i gazu (63%) oraz wydatki na rozrywkę, wypoczynek i kulturę (57%). Niektórzy stosują odmienną strategię niż ograniczanie wydatków – z obawy przed dalszym wzrostem cen kupują na zapas (18%).
Rosnące ceny przekładają się bezpośrednio na stan finansów respondentów. Znaczna część badanych z powodu inflacji wydaje swoje oszczędności na bieżące wydatki (43%), a osoby, którym brakuje już oszczędności – zadłużają się (7%). Dysponujący oszczędnościami szukają sposobów na zainwestowanie ich, aby nie straciły na wartości (9%).
Niemała część osób w sytuacji wzrostu cen paliw ogranicza jeżdżenie samochodem (28%). Inflacja wpływa również na rynek pracy: skłania do szukania pracy lepiej płatnej bądź poświęcania większej ilości czasu na pracę, aby więcej zarabiać (10%), oraz przekłada się na wzrost oczekiwań płacowych i generalnie – wzrost płac (9%).
Badanie „Aktualne problemy i wydarzenia” (377) przeprowadził CBOS w ramach procedury mixed-mode na reprezentatywnej imiennej próbie pełnoletnich mieszkańców Polski, wylosowanej z rejestru PESEL.
Redakcja strony