Nauka ekologicznej jazdy, sieć ekobazarów, pomoc więźniom w powrocie do społeczeństwa, to niektóre pomysły realizowane przez studenckie drużyny w ramach programu Enactus. Przez dwa dni w Warszawie jego przyszli członkowie uczą się m.in. zarządzania projektami.
Enactus to międzynarodowy program, który zrzesza obecnie ponad 1,6 tys. uczelni w 36 krajach, skupiając około 66 tys. studentów i blisko 400 firm. W Polsce bierze w nim udział 12 uczelni m.in. Szkoła Główna Handlowa, Uniwersytet Warszawski, Uniwersytet Gdański, Uniwersytet Łódzki.
„Enctus to międzynarodowa organizacja studencka łącząca świat studentów, biznesowy i akademicki. Zarówno liderzy akademiccy, liderzy biznesu oraz najbardziej ambitni studenci działają w nim na rzecz lokalnych społeczności, organizując różnego rodzaju projekty. Mają one łączyć w sobie trzy czynniki: aspekt ekonomiczny, ekologiczny i społeczny” – powiedział PAP jeden z koordynatorów programu Enactus Poland Michał Przybylski.
Każda uczelnia wyższa w Polsce może mieć jeden zespół działający w ramach programu Enactus. Każdy z nich działa autonomicznie, studenci mogą więc realizować swoje własne pomysły z dziedziny społecznej odpowiedzialności biznesu. Co roku, na przełomie maja i czerwca organizowany jest konkurs, podczas którego wyłaniany jest mistrz Polski. Następnie reprezentuje on swój kraj na międzynarodowych finałach konkursu.
Jednym z najbardziej efektywnych polskich pomysłów Enactus był projekt Uniwersytetu Gdańskiego – Bo ze wsi. „Studenci z Gdańska zobaczyli, że rolnicy nie potrafią w sposób przedsiębiorczy zarządzać tym, co produkują i nie potrafią tego sprzedać. Stworzyli więc ekobazary, których teraz działa kilka. Można na nich znaleźć sprawdzone produkty ekologiczne: od wędlin, przez jaja, po chleb. Ten projekt wygenerował ponad 1 mln zł przychodu. To pokazuje, że to nie jest sztuka dla sztuki, tylko mamy mierzalne efekty i komuś pomagamy” – podkreślił Przybylski.
Studenci z Poznania realizowali z kolei projekt o nazwie Eko Driver. „Miał on nauczyć Polaków, jak jeździć bardziej ekonomicznie, ekologicznie i bezpiecznie. Łączył ze sobą właśnie te trzy aspekty: na drogach zrobiło się bezpieczniej, przez mniejsze spalanie więcej pieniędzy zostało w portfelach np. taksówkarzy, zmniejszyła się też emisja dwutlenku węgla i metali ciężkich do atmosfery” – wyjaśnił rozmówca PAP.
W ramach innej inicjatywy – „Future in your hand” – drużyna z Uniwersytetu Gdańskiego wspierała więźniów w powrocie do życia w społeczeństwie.
21 i 21 listopada w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego trwa konferencja Enactus Starter 2014 skierowana do uczestników programu Enactus. „Rekrutacja nowych członków do każdego zespołu odbywa się na początku każdego roku. Pomyśleliśmy, że dobrze byłoby stworzyć takie wydarzenie, dzięki któremu nowi członkowie organizacji mogą stwierdzić czy jest to inicjatywa dla nich” – wyjaśnił Przybylski.
Część konferencji jest skierowana dla osób zupełnie nowych w programie. „Pokazujemy im, na czym polega program czy podstawy zarządzania projektami, tak aby po tej konferencji od razu mogły one zabrać się do pracy i być częścią zespołu. Dla bardziej doświadczonych mamy blok szkoleniowy, dający im konkretne narzędzia, które można wykorzystywać przy projektach” – powiedział rozmówca PAP.
Jego zdaniem udział w programie, to świetna szkoła życia i umiejętności biznesowych. „Na początku uczymy się pracy w grupie, umiejętności miękkich. Możemy też popełniać błędy, które nie mają takich dużych skutków. Później w prawdziwym biznesowym życiu już tych błędów nie popełnimy. Teraz mamy czas, aby uczyć się na błędach” – wyjaśnił.
