Wybór szkoły ma duże znaczenie, wszak po jej skończeniu idzie się na studia bądź wkracza na rynek pracy. Oczywiście miło, gdy wejście na rynek pracy jest efektywne, a propozycji zatrudnienia jest dużo. Ale cóż to raczej mrzonki, bo realne życie wygląda inaczej, no chyba, że ma się sporo koneksji. Zatem w przypadku większości pojawia się jakże uzasadnione pytanie: czym kierować się przy wyborze szkoły średniej, by wzmocnić swoje szanse na rynku pracy? Czy są to zainteresowania, realne umiejętności czy raczej obiektywne podejście?
Zainteresowania – by praca była przyjemnością
Mówi się, że jeżeli praca jest naszym hobby, to nie przerobimy ni jednego dnia, bo przecież robimy to co lubimy i zapewne jakaś grupa ma takie szczęście. Ale często dojście do tego punktu zajmuje wiele czasu, wszak nie od razu znajdujemy bądź dostajemy się do naszej wymarzonej pracy. Oczywiście nie zawsze też zainteresowaniami możemy się kierować, bo jak wiadomo w życiu bywa różnie, w końcu szukając pracy bierzemy też pod uwagę zarobki. Stąd kierowanie się zainteresowaniami nie zawsze jest dobre, zatem, aby dokonać dobrego wyboru szkoły średniej trzeba patrzeć nie tylko przez pryzmat tego co się lubi, ale też co potem chce się robić. Owszem nawet jeżeli dokonacie złego wyboru na tym etapie to jeszcze nic straconego, no chyba że po liceum szukacie pracy, a wybraliście liceum ogólnokształcące, to wtedy już Wasza sytuacja na rynku pracy nie jest tak wesoła.
Realne umiejętności się liczą
Każdy z nas jest inny i każdy ma nieco inne umiejętności. W końcu nie wszyscy mamy predyspozycje by naprawiać samochody bądź smykałkę do tego, tak jak nie każdy jest na tyle mądry i uzdolniony, by dostać się na studia medyczne i je ukończyć. Dlatego też zawsze trzeba liczyć siły na zamiary, ale też nie oznacza to wcale, że nie należy dawać sobie wyzwań. Umiar jest ważny. Ale akurat stawiacie sobie pytanie dotyczące szkoły średniej – którą wybrać? W tym przypadku możecie kierować się realnymi umiejętnościami i tym, co zamierzacie robić w przyszłości. Skoro macie dryg, ale i interesuje Was naprawa samochodów, to szkoła branżowa mechaniczna będzie słusznym wyborem, szczególnie jeżeli potem planujecie pracować w warsztacie samochodowym, bądź też w przyszłości marzycie o założeniu swojej firmy.
Obiektywne podejście do tematu ma sens
Cóż rynek pracy wygląda tak, a nie inaczej, stąd też trzeba mieć realne i poniekąd obiektywne podejście do tematu. Można kierować się tylko zainteresowaniami, ale jeżeli sytuacja wygląda tak, że znalezienie pracy będzie trudne, to czasem warto to kryterium sobie odpuścić. Ale jednocześnie robienie tego, co nas zupełnie nie interesuje także nie jest dobre, bo fajnie, gdy praca jest też hobby. Ale jak wiecie świat nie jest idealny i nie zawsze marzenia się spełniają, a czasem zwyczajnie trzeba dorosnąć co oznacza, że warto podejmować takie decyzje, które obiektywnie mają sens, bo przecież jeść, płacić rachunki trzeba, no chyba, że jesteście w uprzywilejowanej grupie, to wtedy możecie robić co chcecie, ale większość osób pozbawiona jest przywilejów.
Jak znaleźć dobrą szkołę średnią?
Wybór szkoły średniej jest ważny, ale w razie błędnego macie jeszcze szansę na odwrót. Trochę gorzej sytuacja wygląda, gdy podejmiecie niewłaściwy wybór co do studiów. Ale z drugiej strony aktualnie żadna szkoła nie daje 100% szans na znalezienie dobrej i wymarzonej pracy, choć niektóre zdecydowanie owe szanse zwiększają. Jedno jest pewne, trzeba podejmować wyzwania, ale i czasem ryzyko. Na pewno każdego z Was czeka ciężka praca, wszak nie wystarczy tylko skończyć szkołę, ale następnie ciągle trzeba poszerzać swoje umiejętności i dokształcać się. Cóż łatwo nie będzie, ale kto powiedział, że ma być łatwo, dlatego też już będąc na etapie wyboru szkoły, trzeba podjąć dorosłą decyzję, bo wybór szkoły to już pierwszy krok w dorosłość.
Jednocześnie nie można powiedzieć jaka szkoła jest najlepsza i po jakiej szkole najszybciej znajdziecie pracę. Aktualnie uważa się, że na rynku potrzebni są specjaliści, bo mamy zdecydowanie za dużo humanistów. Ale kto wie, co będzie za kilka lat. Oczywiście medyków nigdy za wiele, z kolei adwokatów jest już całkiem sporo.
